niedziela, 6 lipca 2014

Pogoda powróciła, przekonanie do łowienia z opadu i świetlik


Przekonałem się do przynęty w tym kolorze jak i do łowienia z opadu, długo szukałem szczupaka różnymi gumami, blachami czy obrotówkami bez rezultatu....
Dziś usiadłem na łodzi powiedziałem sobie - Tylko guma i tylko opad, i? Parę rzutów i jest mały szczupak, był zaczepiony o brzuch, przypadek ale jednak coś musiał koło tej gumy robić.
Nie zrobiłem zdjęcia ani nie zmierzyłem go, chciałem by jak najszybciej wrócił do wody dlatego nie wpisuję go w zakładkę "REKORDY".
W tę porę mianowicie całkowity rozkwit wodnych roślin, bardzo ciężko łowi się na spinning zwłaszcza z opadu na zbiorniku gdzie łowię.
Niestety na rybach w moim lekkim spiningu pękła szczytowa przelotka a kawałek się wręcz rozdwoił, dlatego skróciłem go do następnej przelotki ale jak to wiadomo, lekki spining w części szczytowej ma więcej tych przelotek więc strata może z 5-6 cm.

Druga część to jestem zachwycony świetlikami, ponieważ testowałem go sobie, czyli po rybach zabrałem go do domu i ponad 3 doby dawał jasne fajne światło, dodam że, było dość zimno kiedy go odpalałem czyli pierwszą dobę "pracował" na około 10 stopniach na dworze kolejne doby już w domu w około 20. Idąc na nockę zakupiłem 2 paczki jak się okazało potem, wystarczyła by jedna paczka na parę nocek :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz